3 sie 2011

Eveline - Slim Extreme 3D - serum do biustu, serum na pośladki

Słowem wstępu: dużo osób pytało mnie grze można kupić produkty Eveline. Można je zakupić w Rossmannie (również serię Pure Control - u mnie znajdowała się na samym dole, w dziale pielęgnacji twarzy) jak i Naturze (w Naturze widziałam tylko serię Slim Extreme 3D). 
Dziś opiszę Wam działanie serum do biustu i pośladków.

Gdzie i w jakiej cenie? - Oba produkty dostaniemy w drogeriach, cena ok. 14 - 17 zł.


Jak wygląda produkt? - Oba sera zamknięte są w 200 ml tubach. Opakowanie jest bardzo wygodne. Pod światło możemy sprawdzić ile zostało nam produktu, a opakowanie jest na tyle miękkie, że nie ma problemu z wydostaniem się kosmetyku na zewnątrz. Sera mają bardzo przyjemną konsystencję, coś pomiędzy kremem a żelem.





Moja ocena - Oba produkty są warte uwagi. Używałam je sumiennie przez 3 tygodnie. Na pewno zauważyłam, że skóra jest bardziej napięta, jędrna i wygładzona. Serum do biustu świetnie też się u mnie sprawuje na dekolcie, które teraz jest bardzo miłe w dotyku. Jestem pewna, że sera te działałyby jeszcze lepiej, jakbym kilka razy w tygodniu uprawiała jakiś sport.




Moja ocena - 4/5. Produkty mogłabym polecić tym osobom, które realnie patrzą na tego typu kosmetyki. Ja nie oczekuję magii i dlatego jestem z tych kosmetyków zadowolona. U mnie się sprawdziły i z chęcią będę je używała dalej. na końcu chciałam zostać najlepszą wg mnie cechę, a mianowicie zapach, a raczej ZAPACH. Oba sera pachną prześlicznie, taki ciepły, kwiatowy zapach. Ciekawe czy firma Eveline myśli o wydaniu własnych perfum? :)

P.S. W Biedronce jest teraz super oferta "Tajemnice urody". Ja wyszłam dziś ze sklepu bogatsza o balsam do ciała Eveline z mango oraz lakier do paznokci również Eveline - Colour instant, kolor 623. Polecam :)

9 komentarzy for "Eveline - Slim Extreme 3D - serum do biustu, serum na pośladki"

  1. będe wredna i napisze na kolejnym blogu to : czy nie ma innych sklepow niż rossmann i natura, które wcale nie sa takie super i takie tanie jak wszyscy myśla? i ze wiele ludzi przez takie kobiety traci prace bez sensu. W niemczech rossmann to obrzydliwy dyskont, w którym mało kto kupuje bo są lepsze sklepy. Doceńcie osiedlowe drogerie, tam mają czesto wiele promocji i wiecej polskich dobrych kosmetyków niż myślicie. No i osluga o niebo lepsza

    OdpowiedzUsuń
  2. obsługa zależy od ludzi, którzy obsługują, a nie od tego, w jakim robią to sklepie. ani do natury, ani do rossmanna raczej nie wybieraja dziewczyn na podstawie testu psychologicznego "jak bardzo wredna potrafisz być". w domu rodzinnym mieszkam poza miastem i w tutejszych sklepach w ogóle nie ma tego typu produktów, natomiast w mieszkaniu moim studenckim mieszkam na osiedlu, gdzie ceny kosmetyków są o 10-15% wyższe niż w sieciówkowych drogeriach. to tak a propos postu powyżej.
    co do serum na biust, ciesze sie, że zyskał dobrą opinię, wcześniej używałam z perfecty i bylam zadowolona, ale pare dni temu kupiłam na wypróbowanie właśnie ten z eveline, zobaczymy jak na mnie podziała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba również wypróbuję te sera :)
    ja dziś też wyszłam z biedronki z nowymi rzeczami :)
    a lakier zakupiłam 628 :) peeling, puder do kąpieli i żel micelarny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachęciłaś mnie tym serum do biustu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Otagowałam Cię!


    http://lakierowo.blogspot.com/2011/08/tag-x-3-30-pytan-nigdy-nie-wychodze.html

    OdpowiedzUsuń
  6. oj dużo zależy w jakim robią sklepie, w sieciówkach jest zupełnie inna polityka, w małych sklepach sprzedawcom bardziej zalezy i się staraja. Ale przykro mi,ze nie trafiłas na taki sklep. Trzeba czasami poszukać,ale na prawde warto, sprowadza kosmetyki jaki tylko będziesz chciała

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja się zgadzam w sumie trochę z pierwszym postem. I dziwimy się z mamą czemu ludzie tak wybierają. Mamy akurat duże szczęście,że jest dobra drogeria pod nosem i większość kosmetycznych nowinek jest dostępna :)A co do kosmetyków Eveliny to już od dawna je znam zanim się zrobiły tak bardzo popularne i ciesze się,że marka rośnie w siłę :) Bardzo lubię ich kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapamiętam, że te sera są godne uwagi. Ja tez się wybieram na zakupy do Biedro ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. każdy kupuje gdzie chce. to że w osiedlowych drogeriach są czasem promocje nie znaczy że tam się dostanie wszystko to co można dostać w sieciówkach. poza tym ja osobiście wole rossmanna, gdzie mogę wziąć co chce do ręki spokojnie poczytać, pooglądać i nikt nade mną nie stoi i nie podaje mi osobiście do ręki produktów. także co kto woli.

    co do serum, już któryś raz spotykam się z pozytywną opinią o nich, jestem coraz bardziej skłonna kupić;) poczekaj na promocję;).....w ROSSMANNIE;P

    OdpowiedzUsuń

background